-
Autor: PKS Jadwiga zaki
DOBRY WYSTĘP NA TURNIEJU COPA ESPANOLA (ROCZNIK 2011, CHORZÓW).
W dniu wczorajszym udaliśmy się wraz z rocznikiem 2011 i wspaniałą ekipą rodziców na turniej Copa Espanola na Stadion Śląski w Chorzowie. Co do spraw czysto piłkarskich - można stwierdzić, że w żadnym z meczów nie byliśmy piłkarsko słabsi od żadnej z drużyn, co przy takich wysokich umiejętnościach i takiej stawce drużyn, trzeba uznać za ogromny sukces. Mnóstwo wrażeń, świetnie zorganizowany turniej - wiele meczów ze świetnymi drużynami z całej Polski, bardzo fajna oprawa turnieju, do tego zwiedzanie stadionu Śląskiego od środka z przewodnikiem. Podobnie jak kiedyś rocznik 2010, zostaliśmy nazwani przez inne drużyny INTEREM Krakowa i przed każdym meczem przeciwnicy podchodzili do Nas z szacunkiem i respektem.
Na koniec to co mniej ważne, aczkolwiek cenne o tyle, że wszystkie drużyny bardzo znane, a wyniki więcej niż dobre:
1. Lepiej grało Nam się na głównej płycie Stadionu Śląskiego, gdzie byliśmy niepokonani, co dobrze wróży na przyszłość, bo widać że drużyna nie boi się grać na wielkich obiektach. Wyniki z głównej płyty:
z Łódzką Akademią Futbolu Północ 2-0 (Mazik 2)
z Milan Klub Polonia Łódź 4-0 (Zadęcki, Mazik 2, Kędzior)
z Rozwojem Katowice 3-1 (Mazik 2, Zadęcki)
z Łódzką Akademią Futbolu Południe 1-1 (Mazik)
2. Pozostałe mecze na bocznym boisku, miały już inny przebieg, co mogło być spowodowane ogromnym upałem tam panującym, co sprawiło że w każdym z 3 meczy traciliśmy bramkę w ostatniej minucie meczu. Wyniki z bocznego boiska:
z Górnikiem Zabrze 1-1 (Zadęcki)
z Akademią 2012 Jaworzno 1-2 (Tarko)
ze Skrą Częstochowa 1-2 (Mazik).
Na koniec wielkie podziękowania dla rodziców za cały dzień na turnieju, dla zawodników za poświęcenie do ostatnich sekund turnieju (w ostatnim meczu nie mając już sił grać, zdobyliśmy bramkę w ostatniej minucie turnieju, co pokazuje że daliście z siebie 200 %). I dla Tomka Zadęckiego za pomoc na turnieju. FORZA INTER, FORZA JADWIGA !!!
Ps. W turnieju zagrali: Igor, Madzia, Krysia, Jaś, Tadek Z., Mati, Eryk, Filip i Tadek M.
Komentarze